Urlop 2020 na Seszelach – zobacz, jak tanio zorganizować wyjazd
Odkąd mamy łatwy dostęp do budżetowych przewoźników – chętniej latamy. Krótkie city breaki do europejskich stolic to już norma dla wielu Polaków. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po odwiedzeniu Barcelony, Paryża, Wenecji i Wiednia wielu z nas ma ochotę na dalsze wojaże. Dlatego w dzisiejszym artykule pomożemy zaplanować wakacje na Seszelach.
Wyspy Seszele
Seszele to państwo wyspiarskie na Oceanie Indyjskim. W jego skład wchodzi 115 wysp, z których tylko 33 są zamieszkane. Stolicą jest Victoria, w której mieszka ponad 80% ludności. Średnia temperatura powietrza waha się tam między 24 a 30 °C, co sprawia, że klimat bardzo sprzyja letniemu wypoczynkowi. Najchłodniejsze miesiące to lipiec i sierpień. Jeśli chcesz się wybrać na Seszele europejskim latem, licz się ze spadkami temperatur do 21 °C. Cieplejszą częścią roku jest na Seszelach okres od grudnia do kwietnia – może zatem warto wybrać się tam na wiosnę lub jesienią? Na Seszelach rośnie niezwykła roślina, która nie występuje nigdzie indziej na świecie – palma lodoicja seszelska. Charakteryzuje się owocami wyposażonymi w najcięższe na świecie nasiona: mają nawet po 25 kg! To właśnie przez swoją wagę nie były w stanie rozprzestrzenić się poza wyspą, gdyż tonęły.
Lot z Warszawy na Seszele możesz znaleźć za mniej niż 3000 zł w obie strony.
Transport między wyspami
By odwiedzić przynajmniej kilka z seszelskich wysp, konieczne będzie przemieszczanie się między nimi. Jeśli lądujesz w stolicy kraju – na początku poznasz największą z nich, czyli Mahé. W dalszych krokach polecamy odkryć Praslin, La Digue i Silhouette. Między wyspami kilka razy dziennie kursują katamarany (Cat Cocos), których ceny zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za osobę. Rejs między Mahé a Praslin wyniesie Cię ponad 100 zł, gdyż odległość jest większa.
Innym sposobem szybkiego przemieszczenia się między wyspami jest samolot – Seszele mają swoje własne linie lotnicze: Air Seychelles. Między wyspami kursują niewielkie, kilkunastoosobowe samoloty. Bilet nie powinien przekroczyć 150-200 zł, choć jego cena zależy od dnia i godziny, więc warto polować na okazje. Po wylądowaniu na wyspie Praslin najlepiej jest wypożyczyć samochód.
Jedną z droższych opcji jest natomiast korzystanie z jednodniowych wycieczek z Mahé na inne wyspy. Polecamy tym, którzy mają większy budżet i zależy im np. na przewodniku.
Podróżowanie po wyspie
Dobra wiadomością jest taka, że gdy już znajdziecie się na danej wyspie – w większość miejsc dojedziecie lokalnymi autobusami, na które bilety są bardzo tanie. Koszt biletu nie przekroczy 2 zł, niezależnie od tego, gdzie i jak długo będziecie jechać! Jeśli masz więcej pieniędzy, możesz poruszać się taksówkami, choć są one raczej drogie.
Tutaj porada: ustalcie cenę za kurs jeszcze przed jego rozpoczęciem, żeby się nieprzyjemnie nie zdziwić. Na wyspie Praslin i Mahé można wypożyczyć samochód, na pozostałych będzie to raczej niemożliwe – wtedy pozostają własne nogi lub wypożyczenie roweru.
Jedzenie na Seszelach
Przyznajemy, że jedzenie w seszelskich restauracjach nie należy do najtańszych. Dlatego radzimy ograniczać stołowanie się na mieście do korzystania z tzw. take away, czyli jedzenia na wynos. Zaletą – prócz niższych cen – jest ich lokalność. Znajdziecie w nich autentyczne seszelskie potrawy. Ze względu na konieczność importowania większości produktów, ich ceny także w sklepach są dość wysokie. Polecamy jednak próbować np. lokalnych piw, które są bardzo smaczne i znacznie tańsze niż te zagraniczne.
Noclegi na Szeszelach
Na Seszelach dostępne są luksusowe hotele, ale jeśli chcesz spędzić urlop trochę bardziej oszczędnie – polecamy guesthousy. Jest ich na wyspach sporo i wiele z nich oferuje także dostęp do kuchni, w której samodzielnie przygotujesz sobie posiłki. Poznasz również prawdziwych mieszkańców archipelagu.
Jak tanio spędzić urlop na Seszelach?
- poszukać taniego lotu w promocyjnej cenie
- poruszać się po wyspach lokalnymi autobusami
- polować na dobre ceny katamaranów i biletów na lokalne linie lotnicze między wyspami
- stołować się w miejscach typu take away
- wybrać tańszy nocleg w guesthousie z dostępem do kuchni